Merci - Dziękuję

Obdarowuję tych, co go wykradali,
Uśmiechem mym,
Spojrzenie rzucam tym, co zasłaniali je,
By,
Wiedzieli, że
Moich oczu, moich ust,
Nikt nie może mieć,

Radość daję tym,
Którym solą w oku była,
Odwagę okazuję,
Tym, którzy sprawiali,
Że lękliwy byłem,
Choćbyście ogniem atakowali mnie,
Śmiechu mego, ciała mego,
Nie będziecie mieć.

Refren; Dziękuję,
            Mimo to,
            Nie zmazując moich win,
            Dziękuję,
            Mimo to,
            Wściekłość mi dodaje sił.

Pięści ściskam w gniewie,
Na tych, którzy na nich,
Trzymali pęta zarzewie,
Moje serce, honor mój,
Co zapomniane były,
Pokazuję to, co mą,
Przeszłością jest,
Co broniło mnie,
Wiem, kto miłości mej,
Obiektem jest.

Refren; Dziękuję,
            Mimo to,
            Nie zmazując moich win,
            Dziękuję,
            Mimo to,
            Wściekłość mi dodaje sił.

Dziękuję tym, co plują mi pod nogi,
Tym, których życie w bezistocie brodzi,
Dziękuję, choćby na klęczkach,
choćby mnie miała spotkać kara największa